Gdy ujrzeli zamek od razu ucieszyli się ,że już niedługo i będą w
domu . Lecz to nie było takie proste jak się im wydawało. Wszyscy
oczywiście oprócz Justina mieli nadzieję i byli wprost pewni ,że już za
chwilę będą w domu albo chociaż w drodze do niego. Lecz nie tak miało
być.
-O nie ! Tylko nie to !-krzyknął przerażony Justin
-Co ? Co się stało ? -spytali wszyscy zaskoczeni
-Musimy znaleźć dziesięć kluczy jak już wspominałem ale wrota otworzy inny klucz.-powiedział smutny
-Jaki inny?-spytała Niki
-Dziesięć kluczy trzeba wymienić na jeden a to nie takie proste. -No to zacznijmy je szukać . Ja nie wiem jak ale za to ty na pewno wiesz . Ja chcę już być w domu . -powiedziała Katie
-Najpierw musimy iść do takiej jakby w pewnym w sumie sensie wróżki . Ona będzie nam dawała podpowiedzi gdzie znaleźć klucz . Będą to tak jakby zagadki . -powiedział Miki wstanął i pokazał rękami towarzyszom w którą stronę będą iść i poszedł
Szli króciutko . Tylko 5 minutek a może nawet i nie . Doszli do zamku . Był to jednak inny zamek niż ten poprzedni w którym byli . Był inny niż wszystkie miejsca tutaj . Nie był wcale ponury lecz wręcz przeciwnie . Był wprost piękny.
-Wow . -powiedział Miki gdy zobaczył
-Prawda robi wrażenie . Jest inny niż wszystko po lewej stronie . Jedyne miejsce ,które lubię . -powiedział Justin i rozmarzył się na chwilę
Fajnie podoba mi się, ale staraj się robic trochę dłuższe rozdziały :] http://to-co-kocham-to-czego-nienawidze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń